No i ruszamy
Data dodania: 2010-06-06
W końcu! Pozwolenie jest i można ruszać, w tym tygodniu wykonawca wchodzi na budowę :).
W oczekiwaniu na pozwolenie na budowę trochę się nudziłem i postanowiłem załatwić sprawę drogi, no i powstała całkiem ładna droga utwardzona :). Udało się zebrać kasę od innych sąsiadów i wspólnie zrobiliśmy (oczywiście nie naszymi rękami) ponad 300 metrów drogi.